Pożary wywołane przez instalacje elektryczne to jedne z najczęściej występujących incydentów w budynkach mieszkalnych. Choć nowoczesne systemy elektryczne są coraz bezpieczniejsze, to jednak nadal wiele gospodarstw domowych korzysta z przestarzałych instalacji lub eksploatuje urządzenia w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem. Warto więc przyjrzeć się najczęstszym przyczynom zapłonu i dowiedzieć się, jak im skutecznie zapobiegać.
Przeciążenia instalacji i brak zabezpieczeń
Jedną z głównych przyczyn pożarów elektrycznych w domach jest przeciążenie instalacji. Współczesne gospodarstwa domowe wykorzystują dziesiątki urządzeń jednocześnie – od sprzętu AGD, przez komputery, po ładowarki, klimatyzatory czy grzejniki elektryczne. Jeśli instalacja została wykonana kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu, może nie być przystosowana do takich obciążeń.
Brak wyłączników różnicowoprądowych lub niesprawne bezpieczniki to dodatkowy problem – w razie przeciążenia nie odetną zasilania, co może skutkować przegrzaniem przewodów i zapłonem.
Zwarcia i uszkodzenia przewodów
Drugim częstym źródłem pożaru jest zwarcie instalacji, czyli sytuacja, w której prąd przepływa inną drogą niż powinien – najczęściej przez uszkodzoną izolację przewodów. Takie zwarcie generuje bardzo wysoką temperaturę, wystarczającą do zapłonu materiałów w pobliżu.
Zdarza się to szczególnie często w starych budynkach, gdzie przewody są kruche, nadgryzione przez czas lub gryzonie. Niebezpieczeństwo zwiększa się również przy nieumiejętnym montażu urządzeń elektrycznych przez osoby bez uprawnień.
Urządzenia elektryczne pozostawione bez nadzoru
Wielu użytkowników nie zdaje sobie sprawy, że nawet z pozoru niewinne urządzenia – jak czajniki, grzejniki, żelazka czy ładowarki – mogą być źródłem pożaru. Wystarczy zostawić je włączone na dłuższy czas bez nadzoru, a w przypadku ich usterki może dojść do przegrzania lub zwarcia.
Dlatego nigdy nie należy zostawiać włączonych urządzeń elektrycznych, zwłaszcza tych generujących ciepło, gdy opuszczamy dom.
Samodzielne „naprawy” instalacji
Kolejnym zagrożeniem jest majsterkowanie przy instalacji bez odpowiedniej wiedzy i kwalifikacji. Zmiana gniazdek, podłączanie nowych obwodów czy modyfikacja tablicy bezpiecznikowej przez osobę bez uprawnień to proszenie się o tragedię. Tego typu błędy prowadzą do wadliwego działania instalacji i zwiększają ryzyko pożaru.
Jak się zabezpieczyć?
Najlepszym sposobem na zapobieganie pożarom elektrycznym jest regularna kontrola i modernizacja instalacji. Warto zlecić przegląd elektryczny co najmniej raz na 5 lat, a w starszych budynkach – jeszcze częściej. Niezbędne są też odpowiednie gaśnice, przystosowane do gaszenia pożarów elektrycznych (np. gaśnice śniegowe CO₂).
Właściciele domów i mieszkań powinni pamiętać o ich przeglądzie i legalizacji – szczegóły na temat tego, jak powinien wyglądać taki przegląd, można znaleźć pod adresem: https://alfafire.pl/przeglady-gasnic/.
Podsumowanie
Instalacja elektryczna to niewidoczny, ale kluczowy element bezpieczeństwa w każdym domu. Jej awaria może mieć katastrofalne skutki, jeśli nie zostanie w porę wykryta. Przeciążenia, zwarcia, stare przewody i brak przeglądów to główne przyczyny pożarów. W połączeniu z nieodpowiedzialnym użytkowaniem urządzeń mogą doprowadzić do tragicznych konsekwencji.
Dlatego warto inwestować w regularne kontrole, modernizację instalacji i odpowiednie zabezpieczenia przeciwpożarowe – a także pamiętać o aktualnym przeglądzie gaśnic, który może okazać się kluczowy w krytycznym momencie.